Witajcie Kochani :) chociaż w kalendarzu nowy rok, ja jeszcze małe zaległości mam. Jak zwykle :]
Mebelki powstały jako prezent mikołajkowy dla małej dziewczynki.
I tu z całego serca chcę podziękować mojemu mężowi za zmajstrowanie wieszaczków i poprzeczki do ich zawieszania oraz wsparcie ogólne. Podziękowania wędrują także do mojej siostry, która uszyła pościel oraz namalowała kwiaty. Dzieciom moim dziękuję za niezjedzenie, niezabrudzenie i nieprzywłaszczenie mebelków ;)
A Wam dziękuję, że chcecie obejrzeć, co tym razem mi wyszło :)
Całkiem niezłe przemówienie mi wyszło ;P Ale fakt jest taki, że kilku elfów potrzeba było aby prezent był gotowy :)
A taki był efekt:
Trzymajcie się cieplutko, bo podobno mroźne dni przed nami. Buziaczki :*
Piękne mebelki!
OdpowiedzUsuńPiękny prezent. Mebelki wyglądają super!
OdpowiedzUsuńMebelki są przecudne:) pozdrawiam cieplutko, wszystkiego najlepszego w Nowym Roku:)
OdpowiedzUsuńTeż takie chcę!!! ;-) :-D
OdpowiedzUsuń