Cześć :) Jak Wam mija majowe "lato"? Ja jestem mega zadowolona z ciepełka :D Jest jednak jedna rzecz, która w tym roku w maju mnie zawiodła i na którą czekam z utęsknieniem... TRUSKAWKI! Zima w maju umroziła pierwsze kwiaty, więc i czekać trzeba dłużej na te pyszności. Aż sobie pomyślałam, że będę szczęśliwa choćbym miała sobie to szczęście... wyszydełkować ;P No i mam :D
Zerwałam wszystkie a tu taka niespodzianka ;) No i jak tu nie być szczęśliwym ^_^
Moje truskawkowe breloczki, znalezione w moim małym ogrodzie, zgłaszam na wyzwanie w Szufladzie:
"Majowy ogród"
A prawdziwe truskaweczki pozazdrościły, bo pierwsza została już zjedzona :D
Mam nadzieję, że narobiłam Wam smaku ;) Buziole :*
Ale dorodne!!! Są jak prawdziwe :-) Wyglądają pysznie i apetycznie. Witaj w Wyzwaniu Szuflady :-)
OdpowiedzUsuńCo za smakowite słodkości:)
OdpowiedzUsuńPiękne truskawki i świetne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńSą rewelacyjne! Jak prawdziwe, zwłaszcza wśród żywych liści i kwiatów. :-)
OdpowiedzUsuńPiękne :) I bardzo apatyczne :) Ale mi smaka narobiłaś :D
OdpowiedzUsuńAle czadowe :) zjadłabym je i to zaraz
OdpowiedzUsuńAle smakowicie wyglądają :D Bardzo realistyczne i jakie dokładne!
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo apetycznie, aż ślinka do ust napływa :D
OdpowiedzUsuńBardzo realistycznie i pięknie wyglądają, jak prawdziwe.
Pozdrawiam cieplutko :*
Dziękuję Wam kochane za te miłe słowa :) mała rzecz, a cieszy ;)
OdpowiedzUsuńSą świetne! Zakochałam się w każdej z osobna! Cudne, naprawdę cudne majowe truskawki! Witam w wyzwaniu SZUFLADY!
OdpowiedzUsuńSuper! aż ślinka cieknie na ich widok;))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Niesamowicie apetycznie wyszły Ci te truskaweczki, aż ślinka leci :)
OdpowiedzUsuń