Zielono mi :) No bo jakże inaczej mogłoby być w kwietniu? ;) Choć pogoda nas nie rozpieszcza (a przez parę dni było już tak fantastycznie ciepluśko) to miło popatrzeć na kwitnące w ogródku kwiaty, których przybywa każdego dnia no i oczywiście, wyglądające jak niesamowita pianka, kwitnące morele i brzoskwinie... Uwielbiam to :)
Ale wiosna to także różnorakie robaczki. I jedna taka gąsieniczka przypełzła do mnie. Choć nie każdy lubi takie stworzonka, to zapewniam, że ta jest bardzo przyjazna :)
Do następnego :)
Świetna jest!!! :)
OdpowiedzUsuńAleż ona jest sympatyczna radosna, pięknie się prezentuje.
OdpowiedzUsuńCudna ! Śliczna gąsienica :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Gąsienica Magda... Jest super!
OdpowiedzUsuńBuzia sama się do niej śmieje :)
OdpowiedzUsuńPaula gąsieniczka jest przesłodka ,do przytulania i zakochania.
OdpowiedzUsuńSzkoda ,że nie wrzuciłaś jej do kolorków w marcu,ale z tego co wiem nie zdążyłaś .
Miego dnia :)
Tak to już jest, że mam w życiu dwóch poważnych wrogów: czas i lenistwo ;) Tutaj zaważył brak czasu... Ale obiecuję poprawę :D Pozdrawiam :*
UsuńBardzo sympatyczna gąsienica!
OdpowiedzUsuńPomysłowa, kolorowa i ten uśmiech.
OdpowiedzUsuńSłodziak:)
Pozdrawiam
Cudna ta gąsienica ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Jest bajeczna, :) Ja mam w planach coś podobnego.
OdpowiedzUsuńZapraszam Mój blog
Cudna jest , ja ostatnio mam jazdę na zabawki szydełkowe więc chętnie inspiruję się takimi słodziakami :)
OdpowiedzUsuńJa wpadłam po uszy ;) mam tysiąc pomysłów i prędko z szydełkowych maskotek nie zrezygnuję :D
UsuńJaka słodziutka:)
OdpowiedzUsuńsłodziaśna!
OdpowiedzUsuńja tam lubie te grubaski :-)
przecież to z nich się wyłaniają te cudne motyle :-D
Super wiosenna gąsieniczka wprost do przytulania :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie da się nie uśmiechnąć na widok tej wesołej gąsienicy ;)
OdpowiedzUsuń