Witajcie :) Dzisiaj nie będzie rękodzielniczo. Chciałam pochwalić się wczorajszą wyprawą do Magicznych Ogrodów w Trzciankach koło Janowca (woj. lubelskie). Na ten wyjazd namówiła mnie siostra, która wybierała się tam ze swoją rodzinką. Spakowałam więc swojego szkraba i wyruszyliśmy :) To miejsce idealne dla dzieci. Mnóstwo bajkowych postaci i zwierzaczków, huśtawki, drabinki do wspinaczki, pływanie tratwą, możliwość walki na miecze, trampoliny, dmuchane zjeżdżalnie... słowem cały dzień zorganizowany :) Jest też coś dla dorosłych. Wśród szumiących wodospadów i strumieni znajdują się setki gatunków kwiatów, krzewów i drzew. Między innymi wiele odmian róż, piwonii czy liliowców. Mnie najbardziej spodobały się gigantyczne marchewki :) Zresztą sami zobaczcie jak się bawiliśmy :)
Na pewno tam wrócimy, żeby zobaczyć kwitnące róże :)
Będąc w okolicy nie mogliśmy odmówić sobie przyjemności zwiedzenia ruin zamku w Janowcu:
Znaleźliśmy drzwi, idealne dla mojego szkraba :)
Zapewne przyjemnie byłoby wypić herbatkę przy takim stoliku :) Znajduje się on przy dworku, mieszczącym się koło zamku.
Pogoda nam sprzyjała przez cały dzień :)
A czy Wy gdzieś wyjeżdżaliście w weekend?
Pozdrawiam cieplutko :)
Widać ,ze świetnie się bawiliście :) Ja zamek w Janowcu zwiedzałam w strugach deszczu ale i tak było warto , jest przepiękny :) A o magicznych ogrodach nie miałam pojęcia , może za rok się tam wybiorę już z moją córeczką :)
OdpowiedzUsuńJa też nie miałam pojęcia, że takie miejsce istnieje. Ale na prawdę warto się wybrać z dziećmi :)
UsuńWidać, że zabawa była przednia :)
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko, że to tak daleko ode mnie bo chętnie bym się tam wybrała z córką.
OdpowiedzUsuńDokładnie tak - tak miło zachęcasz, że szkoda, że to tak daleko...
OdpowiedzUsuń