Witajcie :) Znów przytłoczyła mnie sesja na studiach i nawał innych zajęć... Cierpię na nieustanny brak czasu zwłaszcza na spełnianie swoich rękodzielniczych pasji. Ale staram się każdego dnia chociaż parę półsłupków dłubnąć, chociaż jedną ściankę pudełeczka umalować...
Dziś chcę pochwalić się chustecznikiem, jaki zaczęłam robić chyba w kwietniu. Ale a to ostatniej warstwy lakieru brakowało albo ze zdjęciami się ociągałam. No ale jest :D Mój pierwszy, mój własny :D
Zgłaszam chustecznik do Kwiatowego wyzwania u Agaty:
Pozdrawiam Was cieplutko :*
Śliczny chustecznik:) Ten makowy motyw jest bardzo dekoracyjny:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńsuper makowy chustecznik, jest śliczny
OdpowiedzUsuńPrzepiękna praca! Brawo! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękny! Uwielbiam maki :)
OdpowiedzUsuńW domu chustecznik zawsze się przyda ... zwłaszcza na jesienne słoty ... bardzo ładna praca . Pozdrawiam .
OdpowiedzUsuńJeżeli to pierwszy to masz jakis wrodzony talent . cudny jest.
OdpowiedzUsuńChustecznik prezentuję się cudne :))
OdpowiedzUsuńsuper
OdpowiedzUsuńJak ja lubię maki:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie się prezentuje. Super.
OdpowiedzUsuńPrześliczny:)
OdpowiedzUsuńŚliczny chustecznik :) Powodzenia na egzaminach- trzymam kciuki! Pozdrawiam cieplutko i życzę duuuużo wolnego czasu na robótki wszelakie :)
OdpowiedzUsuńCudowny chustecznik! Przepiękna makowa serwetka!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Prawdziwa rewelacja ten twój chustecznik, wow
OdpowiedzUsuń