Zakręciły mną kuleczki. Tak więc przez cały poprzedni tydzień uplotłam kilka kuleczek. Mają w sobie wiele uroku a do tego są leciuteńkie. Koraliki toho są w tym temacie bardzo wdzięczne i na pewno nie poprzestanę na tych kilku.
Kolczyki wykonane z koralików toho 11/0 silver-lined milky teal oraz silver-lined lt topaz
Kolczyki wykonane z koralików toho 11/0 silver-lined milky lt jonquil oraz silver-lined frosted peridot
Kolczyki wykonane z koralików toho 11/0 silver-lined cobalt oraz ceylon impatiens pink
Kolczyki wykonane z koralików toho 11/0 silver-lined milky lavender oraz silver-lined mauve
Kolczyki wykonane z koralików toho 11/0 opaque jet oraz opaque white
Jutro mężuś zabiera mnie na długi weekend w ukochane góry w ramach pierwszej rocznicy ślubu:o)
Odezwę się w poniedziałek i podzielę się z wami wrażeniami. Oby tylko pogoda nam się udala...
Wszystkiego naj z okazji rocznicy...
OdpowiedzUsuńŚliczne kuleczki...i gratuluję mężusia...
Nagyon szépséges kis bogyókák!!
OdpowiedzUsuń